kalendarium imprez


event calendar/kalendarium imprez na facebook.com/cafemiesna

poniedziałek, 4 marca 2013

Bottled in England w Cafe Mięsna

Już 8 marca znowu u nas zagoszczą Bottlet in England!
 W kwietniu 2012 przyjechali do Cafe Mięsna po raz pierwszy, ale zamiast zagrania koncertu – zwiedzili polski areszt z powodu posiadania marihuany. W chwili, kiedy musieli podjąć decyzję o odwołaniu występu, obiecali, że wynagrodzą Poznaniakom stracony czas i wrócą do stolicy Wielkopolski, żeby dać najlepszy i najbardziej szalony koncert w karierze.Słowa dotrzymali i koncert był rewelacyjny!A już za 4 dni zagrają u nas jeszcze raz.

Artykuł z MMpoznań :
  W czwartek(12.04.2012) w Cafe Mięsna miał zagrać duński zespół Bottled in England, ale nie zagrał. Tuż przed koncertem dwóch muzyków została odwiezionych na komisariat. Przyłapano ich na paleniu marihuany.
W czwartek w Cafe Mięsna miał zagrać duński zespół Botlled in ...
Muzycy usłyszeli zarzut posiadania narko...
Autor: archiwum/eM
Występ Duńczyków miał być nie dala wydarzeniem w Poznaniu. Bottled in England to specjaliści od grania na żywo muzyki drum’n’bass, którzy świetnie zaprezentowali się na scenie podczas ubiegłorocznego festiwalu Roskilde.

W czwartek zespół miał pojawić się na scenie Cafe Mięsnej około godz. 22 po wcześniejszym koncercie islandzkiej kapeli o nazwie Kúra. Do występu Bottled in England jednak nie doszło – dwóch muzyków zamiast na scenie znalazło się bowiem na komisariacie.

- Z tego, co się dowiedziałem, chłopacy zostali zatrzymani przez policjantów, kiedy palili „coś” przed klubem – opowiada Kuba Mahlik z Cafe Mięsnej. – Organizatorka koncertu pojechała na komisariat i początkowo wydawało się, że po spisaniu protokołu chłopacy zostaną zwolnieni i koncert jednak dojdzie do skutku.

Tak się jednak nie stało. Z relacji Mahlika wynika bowiem, że konieczne okazało się przetłumaczenie protokołu na język duński przez tłumacza przysięgłego, którego trudno było ściągnąć na komisariat w środku nocy. Muzycy zostali zwolnieni dopiero w piątek.

- Postawiono im zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 62., czyli posiadanie narkotyków – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Koncert nie doszedł do skutku, ale już w nocy wszystkim posiadaczom biletów zwracano pieniądze.
- Muzycy wyjaśniali, że nie chcą pieniędzy za koncert, którego nie było – opowiada Mahlik. – Zapewnili też, że ta sytuacja ich nie zraziła i jeszcze do nas przyjadą. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz